Czasem warto wyjść za własny płot i rozejrzeć się po świecie. Nie żeby od razu jechać, gdy zimno i dzień krótki. Książki to także podróże — w przestrzeni i w czasie. Tym razem wybrałam się do Ameryki.
Listy Vincenta van Gogha do brata Theo ukazały się u nas drukiem w 1970 roku w nakładzie 50 tysięcy egzemplarzy. Jest okazja, by tę książkę odkurzyć, bo do kin trafił polsko-brytyjski film biograficzny „Twój Vincent”. Oglądamy holenderskiego geniusza w ostatnich miesiącach 1890, w którym to roku zakończył trwające zaledwie 37 lat życie.