„Ogar piekielny ściga mnie” — podręcznik opozycjonisty

2017-11-24 10:30:30 (ost. akt: 2017-11-24 10:32:29)
ewa mazgal

ewa mazgal

Autor zdjęcia: archiwum

Czasem warto wyjść za własny płot i rozejrzeć się po świecie. Nie żeby od razu jechać, gdy zimno i dzień krótki. Książki to także podróże — w przestrzeni i w czasie. Tym razem wybrałam się do Ameryki.

Hampton Sides w swojej książce „Ogar piekielny ściga mnie” opisuje szczegółowo zamach na Martina Luthera Kinga.

Przypomnę, że bojownik o prawa Afroamerykanów został zastrzelony 4 kwietnia 1968 roku w Memphis. Zabił go biały recydywista o rasistowskich przekonaniach. Książka jest pasjonująca, bo Sides szczegółowo opisuje Amerykę. Przypomina o żmudnym emancypacyjnym ruchu czarnych, przedstawia zakrojone też na ogromną skalę śledztwo FBI, szkicuje wcale trudną sytuację ekonomiczną całej masy masy Amerykanów w tamtych czasów. Czytelnik zastanawia się nad znaczeniem hasła „Make America great again”. – Przecież Ameryka nigdy nie była bogatsza niż teraz – myśli.

Czytelnik dowiaduje się, jak łatwo można kupić w tejże Ameryce karabin na grubego zwierza. W tej książce jest mnóstwo ciekawych wątków, ale można ją też czytać jak podręcznik opozycjonisty. Co jest najważniejsze? Pozytywny program oczywiście, odwołujący się do prostych zrozumiałych powszechnie kwestii. Nie mniej ważny jest przywódca, jak to się dzisiaj mówi charyzmatyczny czyli obdarzony zdolnością wpływania na ludzi. Ostatnim takim w Polsce był przewodniczący Wałęsa, który umiał uwieść robotników i inteligentów. Liczebność. Wydawałoby się, że im więcej ludzi tym lepiej i jest to słuszna intuicja. Ale na wielkim marszu na Waszyngton, gdzie King wygłosił sławne przemówienie "I have a dream" było około 200 tys. ludzi (pogrzeb ks. Popiełuszki zgromadził 600 tys.), jednak politycznego i symbolicznego znaczenia tamtego wiecu nie sposób przecenić.

A zatem czytajmy i zważmy u siebie.


Ewa Mazgal

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB