-
„Doktor Proktor i niemal ostatnie święta” to kolejna, bardzo udana, propozycja Olsztyńskiego Teatru Lalek. Premiera spektaklu, w adaptacji i reżyserii Andrzeja Bartnikowskiego, odbyła się na scenie OTL w sobotę 23 XI.
-
Na swoje pierwsze urodziny Teatr Nowy przygotował kolejną premierę. Spektakl odbędzie się w sali pod Amfiteatrem w sobotę oraz w niedzielę (23 i 24 lutego). Początek o godz. 19:00.
-
Dwie premiery przygotowuje na wrzesień Olsztyński Teatr Lalek. Pierwsza to „Włosy mamy”, norweska opowieść o zmaganiu się z depresją, druga to „Petit Pierre”, historia o potędze wyobraźni.
W planach teatru jest też baśń braci Grimm.
-
W warszawskich Złotych Tarasach odbyła się oficjalna premiera filmu „Pitbull. Niebezpieczne kobiety”. Na pokazie nie zabrakło odtwórców głównych ról.
-
Dziś po północy odbędzie się premiera polskiego wydania najnowszej części przygód Harrego Pottera. Książki już czekają na rzesze fanów! Najnowsza część w języku polskim zatytułowana jest Harry Potter i Przeklęte Dziecko. Większość bibliotek w całym kraju organizuje nocne premiery, na które zapisują się najzagorzalsi fani.
-
W najbliższą niedzielę (21 sierpnia) na dziedzińcu zamku w Olsztynie, swoją premierę będzie miał spektakl "Niedzielniki". - Ma być zagadkowo, wzruszająco, zabawnie, ale przede wszystkim po warmińsku! - zapowiadają organizatorzy.
-
Na pierwszy odcinek 7. sezonu „Gry o Tron” fani będą musieli poczekać nieco dłużej. Zdjęcia do produkcji rozpoczną się pod koniec lata. Twórcy czekają na zmianę pogody, aby dostosować obraz do fabuły serialu.
-
Trzy premiery jednego dnia, czyli prawdziwa gratka dla kinomaniaków z Olsztyna. We wtorek (19 kwietnia) w kinach Helios i Multikino będziecie mogli obejrzeć filmy: The Other Side of the Door (Po tamtej stronie drzwi), The 5th Wave (Piąta fala) oraz The Jungle Book (Księga dżungli).
-
Agata Buzek pracuje w Paryżu nad nowym spektaklem Krzysztofa Warlikowskiego. Zdradziła, jak radzi sobie ze stresem przed premierą.
-
Stanisław Ignacy Witkiewicz, choć to stara awangarda, to jednak taki sam klasyk, jak Mrożek czy Fredro, więc kolejne pokolenia muszą się z nim mierzyć.