Podobno magiczna podróż Łukasza Pepola po Zatorzu, zatrzymana na fotografiach, urzeka światłem. Przekonajcie się sami. Wernisaż wystawy już 20 listopada (czwartek) o godz. 18 w Galerii Sztuki BWA w Olsztynie.
Młody olsztyński twórca, na co dzień związany przede wszystkim z fotografią komercyjną, wybrał się w magiczną podróż po Zatorzu. Jego wizja jednej z najstarszych dzielnic miasta jest poetycka i intrygująca.
Z dzielnicą tą Łukasz Pepol jest bardzo mocno związany. Jak mówi, wokół Zatorza tak naprawdę kręci się całe jego życie. — To właśnie tutaj wychowali się moi rodzice, tutaj urodziły się moje dzieci, tutaj mieszkam z moją rodziną i jestem szczęśliwy. Wystawa fotograficzna, którą przygotowałem jest pewnego rodzaju hołdem złożonym tej dzielnicy, głosem lokalnego patriotyzmu czy może nawet listem miłosnym adresowanym do części miasta odciętej torami.
— Kocham Zatorze jak człowieka... Jest to fascynujący rytm, układ ludzi, domów i przestrzeni. Bardzo chciałbym, żeby wszystkie zaprezentowane fotografie były osobiste i jedyne w swoim rodzaju, ale też, żeby razem stanowiły całość, monolit, jeden ciekawy, dobrze brzmiący akord — dodaje artysta.
Choć administracyjnie granice Zatorza są mniejsze, w świadomości mieszkańców Olsztyna to część miasta położona "za torami" i ograniczona dwiema olsztyńskimi rzekami: Łyną i Wadągiem, ze starym Lasem Miejskim na obrzeżach. Założona w końcu XIX wieku, po wybudowaniu linii kolejowej w Olsztynie, (1871-1872), rozbudowywana w latach 30. XX wieku. Dzielnica ma swoją „magię” i barwną historię, to tu zamieszkali pierwsi osadnicy, którzy przybyli do Olsztyna w 1945 roku, tu mieszkało i mieszka wiele ważnych dla Olsztyna postaci.
Zatorze to ciekawa architektura, kamienice z przełomu XIX i XX wieku, ulice robotniczych domów mieszkalnych z czerwonej cegły, czy urokliwe, modernistyczne dawne „Osiedle Kompozytorów” obecne ulice Moniuszki, Reymonta. W początkach XX wieku wzniesiono tu piękne kościoły (neoromański pw. św. Józefa, czy neobarokowy Franciszkanów), tu usytuowane są najpiękniejsze, stare cmentarze Olsztyna (św. Jakuba i św. Józefa) z zabytkowymi kaplicami, pięknymi nagrobkami, zachowanym starodrzewem. Klimat dzielnicy to też targ przy ul. Kolejowej, kiedyś „Koński”, obecnie przy „Zatorzance”, ale Zatorze to przede wszystkim jego mieszkańcy.
Łukasz Pepol mieszka i pracuje w Olsztynie, z fotografią związany jest od 1999, zawodowo od 2009 roku. W 2008 roku ukończył Warszawską Szkołę Fotografii. Dwukrotnie nagradzany w Otwartych Mistrzostwach Fotografii (MOK Olsztyn). W ubiegłym roku uczestniczył w wystawie pokonkursowej VIII Olsztyńskiego Biennale Sztuki „O Medal Prezydenta”. Wzoruje się na klasykach europejskiej i amerykańskiej fotografii. Inspirują go: Andre Kertesz, Henri Cartier-Bresson, Edward Weston, Josef Koudelka. Martin Parr, Brassai oraz wielu innych. Wśród polskich fotografów ceni w szczególności Wojciecha Prażmowskiego, Wojciecha Plewińskiego, Pawła Pierścińskiego, Grzegorza Przyborka, Bogdana Konopkę, Mieczysława Wieliczko.
"Zatorze" w fotografii Łukasza Pepola
Wernisaż 20 listopada (czwartek), godz. 18:00
Sala kameralna, BWA Galeria Sztuki w Olsztynie,
al. Piłsudskiego 38
Czas trwania wystawy: 21 listopada - styczeń 2015
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
skun #1544313 | 31.61.*.* 13 lis 2014 13:19
Nie ma co ale fotki sa niezle a ostatnia szczegolnie
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! odpowiedz na ten komentarz