Czytelnicy głosują na Wawrzyn

2019-04-26 14:14:48 (ost. akt: 2019-04-26 14:34:42)
Czytelnicy głosują na Wawrzyn

Autor zdjęcia: arch. red.

Znamy już tytuły 5 książek nominowanych do Wawrzynu, literackiej nagrody Warmii i Mazur. Są to powieści, miniatury i wiersze. Czytelnicy mogą głosować na swoich faworytów do 21 maja. Kapituła ogłosi wyniki konkursu i rozda statuetki 23 maja.

Konkurs Wawrzyn – Literacka Nagroda Warmii i Mazur odbędzie w tym roku po raz piętnasty. Znamy już tytułu książek kandydujących do tej zaszczytnej nagrody. Wybrała je powołana z inicjatywy Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie kapituła. Autor zwycięskiej książki otrzyma 23 maja statuetkę Wawrzynu i nagrodę 5 tysięcy złotych. Kapituła przyzna również wyróżnienie honorowe za książkę o szczególnych walorach edytorskich i poznawczych. Na swój Wawrzyn mogą głosować w internecie do 21 maja czytelnicy.

Którą książkę wybrać?

Alfabetyczną listę otwiera „Szkarłatna głębia” Krzysztofa Bochusa. Akcja powoieści rozpoczyna się w ok 1934 roku, kiedy ww elbląskim domu modlitwy zostają znalezione okrutnie okaleczone zwłoki Wima Oxelrode, starszego gminy mennonickiej na Mierzei Wiślanej. Wkrótce ginie kolejny członek wspólnoty. Radca kryminalny Christian Abell musi przełamać zmowę milczenia zamkniętej społeczności żyjącej na obrzeżach cywilizacji i odnaleźć zabójców. 

Z kolei „List z detencji” Wojciecha Hieronimusa Borkowskiego to zbiór wierszy. Przypomnijmy, że został zakwalifikowany do konkursu o nagrodę im. Wisławy Szymborskiej. Detencja to przymusowe osadzenie — na podstawie orzeczenia sądu — osoby w szpitalu psychiatrycznym. Nie jest wyrokiem, lecz środkiem zapobiegawczym. Kazimierz Brakoniecki, wybitny poeta bardzo chwali wiersze Borkowskiego. Nazywa je radykalną propozycją — rozpędzoną kompulsywnie karuzelą wyobraźni, świadomości i mowy, podkreślając, że to autentyczny głos w polskiej poezji.

Antoni Janowski, występujący jako Tolo Szaleńczyk do Wawrzynu staruje z tomem miniatur zatytyłowanym „Marcepan na kredyt”. Jak piszą członkowie kapituły najlepiej brzmią czytane na głos. Są to dowcipne opowiastki, nie pozbawione jednak egzystencjalnej głębi, spisane są pięknym poetyckim językiem. Na okładce znajduje się ilustracja Tamary Bołdak-Janowskiej, żony autora, też poetki oraz filozofki.

Czwarty tytuł na liście to tom wierszy Anny Matysiak „Tyle nieznanych ryb”. — Te ryby pływają w oceanie czasu, przepływają sekundy i eony — tłumaczy fenomen poezji Matysiak inny poeta Leszek Szaruga. — Niektóre są wyrzucone na piasek, ocienione historią, obolałe. Autorka stworzyła język zdolny o tym opowiedzieć czule, z miłością. To bardzo intymna opowieść, tajemnicza i czasami okrutna, poruszająca.

Ostatnia z nominowanych to opowieść o mieście — „A działo się to... w Elblągu” Kazimierza Kaza Ostaszewicza. Autor jest poetą, prozaikiem i aktorem kabaretowym. Porusza tematy bliskie swemu sercu – pisze o Elblągu, o miłości do Polski i o przyrodzie. Przywołuje wspomnienia z dzieciństwa i młodości.

Laureatem ubiegłorocznej edycji Wawrzynu został Jakub Żulczyk, autor „Wzgórza psów”. Uhonorowała go kapituła nagrody i czytelnicy. Wawrzyn za rok 2016 zdobył tom wierszy „Cno” Alicji Bykowskiej-Salczyńskiej. Czytelnicy swoją nagrodę przyznali Joannie Jax za „Sagę von Becków”. Przypomnijmy, że wśród laureatów nagrody są także m.in. Erwin Kruk (dwukrotnie), Kazimierz Orłoś, Brakoniecki, Mariusz Sieniewcz, Krzysztof Beśka i Włodzimierz Kowalewski.

MZG

Nominowani do Wawrzynu
„Szkarłatna głębia” Krzysztofa Bochusa
9.24%
„List z detencji” Wojciecha Hieronimusa Borkowskiego
38.15%
„Marcepan na kredyt” Antoniego Janowskiego
3.21%
„Tyle nieznanych ryb” Anny Matysiak
48.19%
„A działo się to... w Elblągu” Kazimierza Kaza Ostaszewicza
1.2%

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB