Wolfgang Amadeus Mozart - Requiem d-moll KV 626

2017-03-28 13:03:46 (ost. akt: 2017-03-28 13:37:37)

W 12. rocznicę śmierci Jana Pawła II oraz w atmosferze zbliżających się Świąt Zmartwychwstania Pańskiego w dniu 2 kwietnia 2017 roku, o godz. 20.00 w Bazylice konkatedralnej św. Jakuba w Olsztynie zostanie zaprezentowane Requiem d-moll KV 626 - największe dzieło sakralne Wolfganga Amadeusa Mozarta.

Wolfgang Amadeus Mozart  -  Requiem d-moll KV 626

Autor zdjęcia: mat. reklamowe zleceniodawcy

W koncercie wystąpią: Ingrida Gápová – sopran, Ewa Marciniec –mezzosopran, Tadeusz Szlenkier – tenor, Jarosław Bręk – bas, Chór „Cantores Varmienses” przy Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej (przygotowanie chóru –Benedykt Błoński) oraz Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej. Całość zza pulpitu dyrygenckiego poprowadzi Piotr Sułkowski.

Messa da Requiem spośród wszystkich dzieł Mozarta zajmuje miejsce szczególne: owiane romantyczną legendą, kompozytor ogarnięty przeczuciami, iż pisze tę mszę jakby na własny pogrzeb. Dzieło niedokończone przez Mistrza, ale najpoważniejsze, najbardziej przejmujące ze wszystkich jego kompozycji.

Requiem powstało na zamówienie Franza Grafa von Walsegg-Stuppack wiedeńskiego arystokraty, który tą kompozycją chciał uczcić pamięć swej przedwcześnie zmarłej małżonki. Mozart otrzymał zlecenie latem 1791 roku. Prace nad dziełem rozpoczął w październiku. Potem jednak odłożył partyturę, by realizować „pilniejsze” muzyczne zlecenia. Do pracy nad Requiem powrócił dopiero w listopadzie 1791 roku. 4 grudnia skreślił swoją ręką ostatnie 8 taktów Lacrimosy. Dzień później Mozart umiera pozostawiając niedokończone dzieło.
Jak wyjaśnia autor wydanego w roku 1862, znanego katalogu dzieł Mozarta, Ludwig Ritter von Köchel dalsze losy mozartowskiego Requiem miały się następująco:

Wdowa, obawiając się, że osoba zamawiająca, o ile się jej nie wręczy kompletnego rękopisu, nie tylko nie zapłaci reszty należnego honorarium, ale gotowa nawet zażądać zwrotu już wpłaconej sumy, zwróciła się najpierw do Józefa Eyblera i do innych muzyków, wreszcie do Süssmayra z prośbą o dokończenie dzieła... Süssmayr wyraził gotowość, skopiował najpierw wszystko, co Mozart naszkicował, i w tej swojej kopii uzupełnił instrumentację w taki sposób, który wydawał mu się najbardziej zgodny z intencją Mozarta. Według stanowczego oświadczenia Süssmayra on sam dokomponował potem samodzielnie koniec Lacrimosa, Sanctus, Benedictus i Agnus Dei, a do słów „Cum sanctis” powtórzył fugę z Kyrie. W ten sposób uzupełnione dzieło zostało doręczone osobie zamawiającej.

Po raz pierwszy fragmenty Requiem – zapewne w wersji a capella – wykonano 10 grudnia 1791 roku podczas mszy żałobnej za duszę Mozarta w wiedeńskim parafialnym kościele dworskim św. Michała. Całe Requiem (w postaci jaką znamy dziś) zaprezentowano pierwszy raz w dniu 2 stycznia 1793 roku, w wiedeńskiej Jahn-Sall, na specjalnym koncercie zorganizowanym na rzecz żony i dzieci kompozytora.

Spoza Messa da Requiem wyłania się nam obraz człowieka pełnego najgłębszych przemyśleń nad sprawami wieczności, sensu ludzkiego życia i istoty śmierci, obraz artysty, który stojąc na progu wieczności odnajduje ukojenie w Bogu i jego niezmierzonym miłosierdziu. Może właśnie z tych powodów, pisane na łożu śmierci, w pełnej świadomości kończącego się życia, to jedyne „autobiograficzne” arcydzieło Mozarta przemawia do nas tak wymownie…


2 kwietnia 2017r. (niedziela) godz. 20. 00 Bazylika katedralna św. Jakuba w Olsztynie – wstęp wolny

Wolfgang Amadeus Mozart – Messa da Requiem d-moll KV 626
Piotr Sułkowski – dyrygent
Ingrida Gápová – sopran
Ewa Marciniec – mezzosopran
Tadeusz Szlenkier – tenor
Jarosław Bręk – bas
Chór Cantores Varmienses przy Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej
(przygotowanie chóru – Benedykt Błoński)
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej

Messa da Requiem d-moll, KV 626

I. Introitus
Requiem
II. Kyrie
III. Sequentia
Dies irae
Tuba mirum
Rex tremendae
Recordare
Confutatis
Lacrymosa
IV. Offertorium
Domine Jesu
Hostias
V. Sanctus
VI. Benedictus
VII. Agnus Dei
VIII. Communio
Lux aeternam

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB