Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch
Choć "La La Land" otrzymał "tylko" sześć statuetek, to przez wpadkę wręczającego nagrodę nieomal było ich siedem. Wszystko przez to, że początkowo za najlepszy film uroczystości ogłosił "La La Land", zamiast zwycięskiego filmu „Moonlight”. Do kogo jeszcze powędrowały statuetki?
89. gala rozdania Oscarów, która odbyła się tradycyjnie w hollywoodzkim Dolby Theatre z pewnością przejdzie do historii. M. in. z powodu wpadki podczas ogłaszania najlepszego filmu uroczystości. Początkowo, zamiast filmu „Moonlight”, jako wygrany został ogłoszony... „La La Land”.
Gospodarzem ceremonii Jimmy Kimmel.
Blisko 4-kilogramowe statuetki pokryte 24-karatowym złotem powędrowały w ręce tych, którzy zdobyli najwięcej głosów członków Amerykańskiej Akademii Filmowej. Aż sześć statuetek zgarnęła produkcja „La La Land”. Za pierwszoplanową rolę w tej produkcji wyróżnienie odebrała Emma Stone. Natomiast najlepszym reżyserem okazał się Damien Chazelle.
Za pierwszoplanową rolę wyróżnienie otrzymał także Casey Affleck („Manchester by the Sea”, ta produkcja otzymała Oscara za najlepszy scenariusz). Z kolei otrzymała wyróżnienie Viola Davis za rolę drugoplanową w „Fences”.
Laureatem Honorowego Oscara został Jackie Chan.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez