Ejtobangla nakręcili teledysk. Premiera 6 grudnia. Zobacz trailer!

Niektórzy z przybyłych w sobotę na olsztyńską starówkę o teledysku dowiedzieli się z Facebooka, inni to znajomi zespołu. A jeszcze inni przeczytali o wydarzeniu w „Gazecie Olsztyńskiej”. Zespół Ejtobangla to jeden z laureatów Przeglądu Muzycznego 2014 „Gazety Olsztyńskiej”.

Chęć udziału w nagrywaniu klipu potwierdziło 120 osób. Na starówce pojawiło się jednak mniej osób. Powód? Tego dnia było bardzo zimno, mimo że świeciło słońce. Jednak zabawa i tak była przednia.

Muzycy jednak solidnie przygotowali się do nagrań. — Mamy stroje pantery, krowy, łosia, małpy, zebry, tygrysa — wyliczała Agnieszka Skrycka, wokalistka zespołu. — Wiemy, że jest zimno, ale pokażmy, że Olsztyn żyje i jest kolorowy o każdej porze roku! — zachęcał aktorów Andrzej Perdian.

Teledysk na razie owiany jest tajemnicą. Możemy jednak zdradzić, że zaczyna się przed Wysoką Bramą, gdzie w pewnym momencie mężczyzna znajduje na chodniku słuchawki. Co chwilę dołączają do niego kolejne osoby, a później grupa przemierza starówkę w kierunku zamku i Łyny.

Za zdjęcia do teledysku „Cytrusy” odpowiada Artur Romanik. — Miałem już okazję pracować z zespołem — przyznał Artur. — Pracuje nam się fajnie, a muzycy mają mnóstwo pomysłów i są otwarci na współpracę.
Zdjęcia sobotnie zakończyły się o godz. 14. Tego samego dnia, tyle że o godz. 21, Ejtobangla grała koncert w Ostrołęce.

W niedzielę odbył się drugi dzień nagrań. Muzycy i aktorzy spotkali się o godz. 17 na przystanku autobusowym MPK przy ul. Grabowej. Ujęcia były kręcone na przystani harcerskiej nad jeziorem Ukiel.

I znowu nie zabrakło dobrej energii, a na koniec odbyło się ognisko.