— Malarstwo Adama Kołakowskiego to ilustracja tego, co ukryte w myślach, to potrzeba wydobycia ukrytych pragnień, dążeń do utrzymania wewnętrznej równowagi. Przedstawia świat, gdzie zegar nie ma wskazówek. Czas się zawiesił. Prowadzi nas księżyc — opisuje Iwona Bolińska-Walendzik, specjalista ds. public relations WBP w Olsztynie. Wernisaż wystawy w piątek (23 maja) o godz. 17 w Starym Ratuszu.