Kolejny film Artura Steranki z Olsztyna, tym razem francuski

2015-11-27 12:00:00 (ost. akt: 2015-11-27 09:19:27)
Kolejny film Artura Steranki z Olsztyna, tym razem francuski

Autor zdjęcia: mat. prasowe

Artur Steranko z Teatru Jaracza w Olsztynie zagrał we francuskiej produkcji „Znam kogoś, kto cię szuka” Julii Kowalskiej.

Autorka filmu Julia Kowalski jest młodą francuską reżyserką polskiego pochodzenia. „Znam kogoś, kto cię szuka” — w oryginale „Crache coeur” — to jej pierwszy długometrażowy film fabularny. Grają w nim dwaj aktorzy w Polski — Andrzej Chyra i Artur Steranko. „Znam kogoś, kto cię szuka” to historia dojrzewania nastolatków Rose i Romana, ich pierwszej miłości i wzajemnej fascynacji.

Nie jest to pierwsza filmowa rola Artura Steranki, aktora Teatru im. S. Jaracza. Wystąpił m.in. w pokazywanych na festiwalu w Cannes „Czterech nocy z Anną” Jerzego Skolimowskiego. Zagrał również w „Papuszy” Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze. Tym razem wcielił się rolę Bogdana — Polaka prowadzącego we Francji firmę budowlaną, ojca Rose. Bogdan zatrudnia u siebie Romana. Andrzej Chyra gra Józefa, ojca Romana, który poszukuje go we Francji. — Z propozycją roli w „Znam kogoś, kto cię szuka” zwróciła się do mnie agencja — opowiada Steranko. — Pojechałem do Warszawy i ze trzy godziny gadaliśmy z Julią Kaminski. Ona bardzo szybko podjęła decyzję, że to ja mam zagrać Bogdana.

Starenko nie wiedział, że na planie będzie mówił po francuski. — Julia o tym nie wspomniała — mówi. — Dotarło to do mnie, gdy dostałem scenariusz. Ale w liceum uczyłem się francuskiego. Wziąłem więc w Olsztynie cztery lekcje tego języka i nauczyłem się swojej roli.

Zdjęcia do „Znam kogoś, kto cię szuka” kręcono w grudniu 2014 roku i styczniu tego roku w Bretanii nad oceanem. — Jest tam bardzo pięknie — podkreślił aktor. — Współpraca z Andrzejem Chyrą układała się bardzo dobrze, jakbyśmy znali się od lat, choć przedtem tylko spotkaliśmy się na jednym z festiwali.

Artura Sterankę w teatrze Jaracza można oglądać obecnie w Molierowskim „Świętoszku”, w którym gra Orgona i w „Dziwce w Ohio” według tekstu Hanocha Levina. Brawurową rolę stworzył również w „Klaunie” Pavla Kohouta. Spektakl wróci na scenę w grudniu.

MZG

Recenzje, zapowiedzi i mnóstwo kulturalnych informacji znajdziesz na stronie >>> kultura.wm.pl


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. miecio #1867657 | 88.156.*.* 27 lis 2015 15:19

    Na palcach jednej dłoni można policzyć aktorów Teatru Jaracza, którzy są naprawdę wybitnymi artystami, pan Artur niewątpliwie się do nich zalicza, marnuje się tu na tej prowincji.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. ??? #1867651 | 89.228.*.* 27 lis 2015 15:16

    to Julia Kaminski czy Kowalski w koncu?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. ad #1867573 | 213.73.*.* 27 lis 2015 13:29

    Bardzo dobry film, polecam !!! Rola pana Steranki jest obłędna .

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz