Podział w literaturze fantasy był zawsze prosty. Dobre były elfy i ludzie, a złe orki, ogry i wszystkie inne wstrętne stwory. Michael J. Sullivan trochę ten układ zmienia.
„Pradawna stolica” to część popularnego cyklu. Zaczyna się w momencie, gdy architekci nowego imperium nie żyją. Czas pokoju jednak nie nastał, bo spustoszenie na świecie sieje armia elfów. Kluczowym elementem, żeby zapewnić spokój jest starożytny przedmiot, ukryty w mieście, które zniknęło przed wiekami. Na jego poszukiwanie wyrusza kilku odważnych ludzi.
Michael J. Sullivan w intrygujący sposób łączy znane motywy drogi i poszukiwań, tworząc przyjemną i wciągającą historię. Choć jest to, część całego cyklu, to opowieść jest tak napisana, że można ją czytać jak odrębną i zamkniętą całość. Bez wątpienia, jest to ciekawa lektura na wakacje.
Michael J. Sullivan, Pradawna stolica, 2013, Prószyński i S-ka
wam
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez