Rekord w Teatrze Lalek. "Opowieść wigilijna" na deskach od 19 lat!

2014-12-13 14:00:00 (ost. akt: 2014-12-13 10:47:34)
Rekord w Teatrze Lalek. Opowieść wigilijna na deskach od 19 lat!

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

To chyba rekord świata. Premiera „Opowieści wigilijnej” odbyła się 16 grudnia 1995 roku! We wtorek, też 16 grudnia, przedstawienie wraca na scenę Olsztyńskiego Teatru Lalek. Jak co roku przed świętami.

Krystyna Jakóbczyk, reżyserka „Opowieści wigilijnej” Karola Dickensa, sądziła, że przedstawienie jest w repertuarze Olsztyńskiego Teatru Lalek od 15 lat. Tymczasem już od 1995 roku, czyli od lat 19(!), zawsze przed świętami Bożego Narodzenia, publiczność tłumnie wypełnia widownię, żeby obejrzeć wznowienie sztuki.

W ciągu 19 lat zmieniła się obsada. Pierwszym odtwórcą roli Ebenezera Scrooge'a, skąpca bez serca, który przeżywa jednak duchową przemianę, był nieżyjący już Stanisław Protz. Potem zastąpił go — zmarły w tym roku — Stefan Burczyk. Od ponad 10 lat w Scrooge'a wciela się Jarosław Cupriak.

— Co roku przedstawienie jest inne, bo jesteśmy bogatsi o to, co przeżyliśmy i czego się nauczyliśmy — zapewnia aktor. — Ale granie „Opowieści...” nas nie nudzi. Godzina czterdzieści mija jak mgnienie. I zawsze publiczność dobrze je odbiera, szczególnie gdy na zakończenie śpiewamy kolędę z refrenem: „Ta grudniowa święta noc/Niech da ludziom wielką moc/Niech jak lód pęka ból/Gdy się rodzi świata król...”. Wtedy wszyscy wymiękają.

Od premiery w przedstawieniu grają trzy osoby. Są to Elżbieta Cupriak, Adam Hajduczenia i Agnieszka Roszko. Krystyna Jakóbczyk przyznaje, że nie spodziewała się tak długiej obecności tego spektaklu na scenie. — „Opowieść...” wyreżyserowałam w trzech teatrach — wspomina. — Oprócz Olsztyna była jeszcze Zielona Góra i Lublin. Tam dyrektor teatru życzył sobie, żebym zrealizowała współczesny horror z różnymi elektronicznymi atrakcjami. I tak się stało, ale nie był to udany spektakl. Znikło czarodziejstwo „Opowieści...”. Żywot tamtych przedstawień był krótki. Olsztyn to jedyne miejsce w Polsce, gdzie spektakl jest grany tak długo.

Przyznaje jednak, że gdyby reżyserowała przedstawienie dzisiaj, zrobiłaby to inaczej. — Na pewno użyłabym projekcji — mówi. — Pokazałabym Londyn ze starych rycin i fantastyczne postaci duchów z głębią, która zapierałaby dech. Ale przedstawienie broni się i tak. Mam nadzieję, ze wielu widzów sięgnie po „Opowieść...” oraz inne opowiadania Dickensa i je przeczyta. Bo dobra literatura się nie starzeje.

MZG

Karol Dickens: „Opowieść wigilijna”
adaptacja i reżyseria: Krystyna Jakóbczyk
scenografia: Urszula Kubicz-Fik
muzyka: Jerzy Stachurski
ruch sceniczny: Bohdan Głuszczak

Obsada: Jarek Cupriak, Tomasz Czaplarski, Elżbieta Grad-Cupriak, Adam Hajduczenia, Agnieszka Harasimowicz, Anna Kukułowicz, Marcin Młynarczyk i Agnieszka Roszko

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Olsztynianka #1606971 | 178.43.*.* 13 gru 2014 17:19

    Uwielbiam "Opowieść wigilijną" i grę aktorów w naszym Teatrze Lalek. Czekam grudniowego wieczora by z moimi bliskimi podążyć do teatru. Z pewną obawą przeglądam repertuar, oby tylko nie zabrakło mojej ulubionej Opowieści. Przyjeżdżają znajomi nawet z dalszych miejscowości bo tak niewiele jest tego typu teatrów a do tego gdzież to może tak pięknie grać "skąpiec" jak pan J. Cupriak. Dziękuję pani K. Jakóbczyk, aktorom i panu dyrektorowi za coroczną ucztę wigilijną.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! - + odpowiedz na ten komentarz